Owoce czarnego bzu mają także działanie moczopędne i pomagają przy problemach z nerkami. Działają także oczyszczająco na organizm (w ten sposób poprawiają m.in. stan skóry, choć w kosmetyce i przy problemach skórnych stosuje się także kwiaty czarnego bzu; mają one tutaj zastosowanie zewnętrzne).
Mój tata co roku smaży kwiaty akacji (polecam swoją drogą), ja spróbowałam z czarnym bzem – i podobnie jak akcje smażone kwiaty czarnego bzu okazały się przepyszne! Ciasto z dodatkiem ciemnego piwa jest delikatne i chrupiące, połączenie czarnego bzu i aromatu kokosowego, więcej niż apetyczne… Smażone kwiaty bzu możecie zrobić na deser, podwieczorek, albo słodki obiad – własnoręcznie zebrane i usmażone smakują najlepiej. Wybierajcie te w pełni rozkwitnięte i pamiętajcie tylko, by kwiaty zrywać z miejsc oddalonych od dróg. Przed smażeniem dobrze jest kwiaty rozłożyć na ściereczce i pozwolić ewentualnym mieszkańcom się ewakuować. Czarnego bzu nie myjemy, by niepotrzebnie nie wypłukiwać smaku i aromatu. Zjadamy prosto z patelni, jeszcze gorące! Przepis na ciasto pochodzi z tej strony. Ciasto 2 jajka (białka i żółtka osobno) szczypta soli i cukru ok. 250 ml ciemnego piwa (nie powinno być bardzo gorzkie, można tez użyć karmi lub zwykłego piwa) 200 g mąki olej kokosowy do smażenia (polecam dodać przynajmniej łyżkę oleju kokosowego virgin dla aromatu) oraz ok. 16-20 baldachów bzu Żółtka mieszamy z solą, cukrem oraz piwem. Dodajemy przesianą mąkę i miksujemy – ciasto powinno konsystencje przypominać ciasto naleśnikowe, jeśli jest za gęste dodajcie więcej piwa. Białka ubijamy na sztywną pianę i delikatnie łączymy z ciastem. Baldachy czarnego bzy trzymamy za łodyżki i dokładnie maczamy w cieście, pozwalamy nadmiarowi ciasta spłynąć i smażymy na złoto na głębokim tłuszczu (nie musi go być bardzo dużo, grunt, żeby kwiaty pływały po powierzchni). Kwiaty zlepią się w trakcie obtaczania, ale po wrzuceniu na gorący tłuszcze rozprostują się do pierwotnego kształtu – jeśli tak się nie dzieje to znaczy, że ciasto jest zbyt gęste. Smażyłam tylko z jednej strony, jeśli chcecie możecie odciąć łodyżki i usmażyć kwiaty z obu stron. Pamiętajcie tylko, że łodyg (szczególnie tych zdrewniałych) nie należy zjadać bo są trujące. Smażone kwiaty czarnego bzu podajemy oprószone cukrem pudrem, z miodem lub syropem z kwiatów bzu – w każdej wersji są wspaniałe! Smacznego!
Jak zrobić syrop z kwiatów czarnego bzu? Informacje Stosuj przy przeziębieniu i grypie. Właściwości syropu z kwiatów bzu sprawiają, że może on wesprzeć tradycyjną, farmakologiczną formę leczenia.
Fot.: nickmans / Dziki bez, zwany także czarnym bzem, jest rośliną znaną z leczniczych właściwości. Od wielu pokoleń napary z dzikiego bzu są stosowane w łagodzeniu objawów przeziębia, grypy oraz innych stanów zapalnych i infekcji. Czarny bez jest naturalnym i bogatym źródłem wielu witamin i soli mineralnych. Dziki bez powszechnie występuje w Polsce. Zwany jest czarnym bzem, bzem lekarskim, bzem aptekarskim. Kwiaty tego krzewu wykazują silne działanie przeciwzapalne, napotne oraz moczopędne. Jak wygląda dziki bez? Dziki bez jest szeroko rozpowszechnioną rośliną w Europie, choć można go znaleźć również w krajach Afryki Północnej, na Bliskim Wschodzie, w Indiach, w Nowej Zelandii oraz w Chinach. Zazwyczaj przybiera postać krzewu sięgającego nawet 10 m wysokości. Ma charakterystyczne, cienkie i podłużne liście. Najczęściej są złożone z 5, 7 lub 9 jajowato-eliptycznych części o długości od 3 do 9 cm długości. Na zewnętrznej stronie są ciemnozielone, natomiast od wewnętrznej przybierają nieco jaśniejszy odcień. Kwiaty dzikiego bzu są białe o promienistym kształcie. Kwiatostany mają od 10 do 20 cm średnicy, z kolei pojedyncze kwiaty są niewielkich rozmiarów z krótkim kielichem i jasnożółtymi pylnikami w pręcikach. Owoce dzikiego bzu mają fioletowoczarny kolor, są mięsiste oraz lśniące. Krzewy dzikiego bzu w Polsce zakwitają zazwyczaj po 3 lub 4 latach od zasadzenia. Żyją maksymalnie 25 lat. Występują w zaroślach i na skrajach lasów. Zobacz film: Jak zrobić syrop kwiatów czarnego bzu. Źródło: Dzień Dobry TVN Właściwości lecznicze dzikiego bzu Dziki bez jest rośliną o licznych właściwościach leczniczych. Sekretem „drzewa życia”, jak nazywali krzewy dzikiego bzu dawni mieszkańcy Niemiec, jest bogactwo związków odżywczych, witamin oraz innych substancji, które przyczyniają się do poprawy zdrowia. Szczególnie cenione są kwiaty dzikiego bzu, w których można znaleźć witaminę A, witaminę C, flawonoidy, glikozydy cyjanogenne, śluz roślinny, garbniki, olejki eteryczne, a także związki żelaza, potasu, glinu, sodu i wapnia. Kwiaty oraz owoce czarnego bzu wykazują działanie moczopędne, przeciwgorączkowe, napotne, wykrztuśne, przeciwzapalne, przeciwgorączkowe, przeczyszczające, detoksykujące, przeciwwirusowe. Pomagają w obniżaniu stężenia trójglicerydów, cholesterolu całkowitego oraz „złego” (LDL). Stosowanie owoców dzikiego bzu wpływa na poprawę funkcjonowania układu immunologicznego za sprawą zawartych w nim antocyjanów. Owoce tej rośliny wykazują silne działanie przeciwutleniające. Napary z dzikiego bzu Od setek lat stosuje się napary z kwiatów bzu do łagodzenia objawów przeziębienia, a także w leczeniu różnego rodzaju nieżytów i stanów zapalnych dróg oddechowych, a nawet chorób reumatycznych. W tradycyjnej medycynie można znaleźć wiele przepisów na odwary służące do leczenia biegunek, nerwobólów oraz migren. Owoce czarnego bzu mogą łagodzić objawy neurologiczne wielu schorzeń, a także być doskonałym lekiem odtruwającym w przebiegu zaburzeń przemiany materii. Napary z kwiatów czarnego bzu z powodzeniem można używać do przemywania skóry osób cierpiących na liczne choroby dermatologiczne, takie jak: zapalenia skóry, wypryski, oparzenia. Przodkowie używali naparów do przemywania oczu w czasie zapalenia spojówek, a także stosowali płukanki w leczeniu stanów zapalnych jamy ustnej i gardła. Kwiaty czarnego bzu wraz z rumiankiem są składnikiem herbat łagodzących bóle menstruacyjne. Wyciąg z owoców wykazuje niewielkie działanie przeciwbólowe. Przepisy z dzikim bzem W aptekach czy sklepach drogeryjnych, zwłaszcza w sezonie zachorowań na grypę, przeziębienia i typowe infekcje, można nabyć preparaty lecznicze na bazie dzikiego bzu. Jeśli jednak ma się dostęp do kwiatów lub owoców tej rośliny, można w prosty sposób przyrządzić soki oraz syropy, które z pewnością sprawdzą się w stanach chorobowych i wzmocnią organizm. Należy pamiętać, że surowe owoce dzikiego bzu nie nadają się do spożycia, choć mogą stanowić składnik soków, kisieli, konfitur, dżemów, a nawet wina. Z kwiatów można przyrządzić sałatki. Aby wykonać syrop z dzikiego bzu, należy dysponować kilogramem owoców tej rośliny, 1/2 kilograma cukru oraz 2 szklankami wody. Jeśli ilość czarnego bzu jest mniejsza, należy odpowiednio zmniejszyć ilość pozostałych składników. Do garnka wrzuca się opłukane owoce, które zalewa się wodą i zasypuje cukrem. Otrzymaną miksturę gotuje się na wolnym ogniu przez blisko 30 minut. Po tym czasie przecedza się miąższ przez gęste sitko lub gazę. Sok można pasteryzować i przechowywać przez długi czas w słoikach. Do wykonania odwaru z kwiatów czarnego bzu potrzebne jest ok. 50 g kwiatów, które następnie zalewa się ok. 1 l wrzącej wody i gotuje się przez ok. 5 minut. Po wystudzeniu odwar można używać jako płyn do płukania jamy ustnej i gardła. Zobacz film: Czarny bez - zastosowanie. Źródło: Dzień Dobry TVN
Czarny bez działa m.in. oczyszczająco, napotnie, przeciwbólowo, moczopędnie, wykrztuśnie. Z kwiatów czarnego bzu sporządza się syrop i nalewkę, a z owoców sok. Podpowiadamy, na jakie
~ 152 ~ Elegancki kwiat czarnego bzu – Jeśli zauważyłeś duże, kremowe kwiaty na skraju lasu, prawdopodobnie widzisz kwiat czarnego bzu. Wydaje się właściwe, że starszy jest pod znakiem Wenus. Kiedy zaczniesz pracować z jego aromatycznymi kwiatami, łatwo zrozumiesz, dlaczego bez czarny oznacza w języku kwiatów oczyszczenie i miłość. W rzeczywistości, stojąc pośród bzu w
Substancjami czynnymi leku są: korzeń goryczki, kwiat pierwiosnka z kielichem, ziele szczawiu, kwiat bzu czarnego, ziele werbeny. Inne składniki leku to: woda oczyszczona. Jak wygląda lek Sinupret i co zawiera opakowanie Butelki z barwnego szkła z kroplomierzem, umieszczone w tekturowym pudełku.
Kroimy ją na półplasterki, wciskamy do butelki wodą. Dodajemy też cukier, a następnie całe baldachy kwiatów czarnego bzu. Mieszamy. Zamykamy. Odstawiamy w chłodne i ciemne miejsce na 7 dni. Po upływie tego czasu napój jest już gotowy. Odcedzamy go. Przechowujemy w zamknięciu ( by gaz się nie ulatniał) w lodówce. Smacznego!
lbmmR5p. 78 1 175 487 404 289 325 161 287
jak wygląda kwiat czarnego bzu