428 str. 7 godz. 8 min. Szczegóły. Kup książkę. Antje Vollmer w podwójnej biografii przypomina historie rodzinne dwojga młodych arystokratów z odległych dziś Prus Wschodnich, którzy poświęcili życie własne oraz swych córek i krewnych dla ratowania ludzkiej godności. Garstka Niemców zaryzykowała wstąpienie do
jak w temacie...dziewczyny pomóżcie! Mój facet dba bardziej o swój samochód niż o mnie. Nasz związek ogólnie nie jest zbyt ciekawy, bo on pracuje od rana do wieczora, zeszły tydzień cały miał wolny, myślałam że jakoś wynagrodzi mi to, że wcześniej nie mieliśmy dla siebie czasu...a my? Przesiedzieliśmy cały tydzień w domu no moze pojechalismy pare razy do sklepu na zakupy czy spotkalismy sie ze znajomymi ale to doslownie na chwilę! Zero spędzenia czasu w jakiś aktywny sposob. Niedzielę ostatni dzień kiedy miał wolne spędzil przy polerowaniu swojego auta, wyszedł wrócil po 4 godzinach a mówil ze przyjdzie po godzinie..potem wpadl do domu wykapal sie zjadl i wyszedl z jakims kolega robic sobie zdjecia swoich samochodow w lesie!! Chcial mnie ze soba zabrac ale ja niemam ochoty ciagle sluchac w kolko tego samego!! Do mnie powiedzial, ze nigdzie nie wyjdziemy bo nie ma kasy, ale do lasu zeby pojechac to mial kase!? Czy zeby wyjsc na spacer trzeba miec kase? Nie! Tyle, że ze spacerem z nim też jest problem bo wszędzie nauczony jest jeździć nawet do sklepu kawalek...Ja caly czas poszukuje pracy zeby nie siedziec ciagle w domu, ale jak narazie bezskutecznie, kiedy jemu powiem ze mam dosc siedzenia w domu on odpowiada ''to idz do roboty'' tak, jesli jest taki cwany niech sam mi ją znajdzie... Mam juz tego dosc, on mowi ze ja wale fochy o nic ten zwiazek juz mnie dobija...wieczorem jak wyszlismy biegac odbieglam od niego troche to darl sie ''ku***wa poczekaj'' ! i to przy ludziach, wszyscy sie dziwnie patrzyli, potem jak wrocilismy do domu to dotarlo do mnie, ze on mnie nie szanuje i ze robie za jego sluzaca wszystko ma podane na tacy z pracy jak wpada do domu to zje, wykapie sie siada na neta oglada samochody i inne rzeczy z tym zwiazane potem kladzie sie przed tv i zaraz zasypia!! Nawet powiedzial mi, ze nie bede biegala sama bo mnie ''typy'' zaczepiaja a on nie bedzie za mna jezdzil samochodem bo niema paliwa. Znajomi mowia zebym go zostawila bo to nie ma sensu, a moze ja sobie naprawde podkrecam? Nie wydaje mi sie...jak to wyglada z waszego punktu widzenia??? Z gory dzieki za przeczytanie Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-02 01:56 przez kottttka92. a nie najlepiej byłoby po prostu pogadać o tym? najlepiej daj mu to przeczytać. wszystko jak na tacy Jak na Twoje, hmm, 21 lat (jak mniemam) to stwierdzam, że już masz pozamiatane w tym Twoim niby "związku". I proszę, bez zbędnych złudzeń, bo to już jest niemal... "Anatomia upadku". Koleś lubi samochody, bo samochody to jednak są bardziej niezawodne od kobiet, mniej trują, więcej radości dają, a wypolerowane irchą i woskiem, przyciągają wzrok innych. Wiemy już o czym On myśli, ale nie wiemy za to o czym Ty myślisz? Jak to piszą zazwyczaj tutaj, tzw. "Dobre Dusze", a rzuć... palanta. Cytatkottttka92 i wyszedl z jakims kolega robic sobie zdjecia swoich samochodow w lesie!! hahaha, padłam wspolczuje , musisz sie strasznie czuc. jesli wazny dla Ciebie ten zwiazek to walcz. facetowi jak nie pokazesz to nie zadziala , gadanie nic nie da Cytatkottttka92 Przesiedzieliśmy cały tydzień w domu no moze pojechalismy pare razy do sklepu na zakupy czy spotkalismy sie ze znajomymi ale to doslownie na chwilę! Zero spędzenia czasu w jakiś aktywny sposob. Niedzielę ostatni dzień kiedy miał wolne spędzil przy polerowaniu swojego auta, wyszedł wrócil po 4 godzinach a mówil ze przyjdzie po godzinie..potem wpadl do domu wykapal sie zjadl i wyszedl z jakims kolega robic sobie zdjecia swoich samochodow w lesie!! Chcial mnie ze soba zabrac ale ja niemam ochoty ciagle sluchac w kolko tego samego!! Do mnie powiedzial, ze nigdzie nie wyjdziemy bo nie ma kasy, ale do lasu zeby pojechac to mial kase!? Czy zeby wyjsc na spacer trzeba miec kase? Nie! Cytat masz dojrzalsze podejście do życia od Niego, bo żeby ciekawie i miło spędzić czas bie trzeba mieć nie wiadomo jak wiele kasy. Auto wydał na nie pewnie trochę, aż ciekawi mnie co to za marka powiedz mu że nie podoba Ci się takie traktowanie, i czekaj na to co Ci odpowie. Powiedz mu wprost, że czujesz się u niego jak byś była na drugim miejscu. Cytatkottttka92 Nawet powiedzial mi, ze nie bede biegala sama bo mnie ''typy'' zaczepiaja a on nie bedzie za mna jezdzil samochodem bo niema paliwa. ]] hahaha już to sobie wyobrażam, biegniesz alejką a on za tobą jedzie. Haha ;D Przez taka blachostke tez kiedys zakonczylam zwiazek,ale to dawno bylo,wiec tlumacze sobie,ze bylam mloda i glupia:p pogadaj z nim... MOj facet ma takze bzika na punkcie swojego auta,ciagle sobie cos tam przy nim grzebie, gdyby mogl to by spedzal przy nim kazda tak ze 2-3 razy w tygodniu to sobie ze 2 godzinki przy nim jest to przed domem,wiec jesli dluzej cos majstruje i mi go "brak" to ide sobie z nim pogadac poprostu Kazdy powinien miec jakas pasje/zajecie tylko dla w granicach normy i zeby nie zaniedbywac drugiej osoby. Tak jak ktos wyzej napisal-daj chlopakowi do przeczytania to co tu napisalas-jasny przekaz,bez albo zrozumie i cos zmieni albo nie. Z drugiej strony mysle,ze powinnas zrobic cos dla znajdziesz prace to isc na joge,poplywac czy jakis wlasnie isc sama pobiegac(mowilas,ze razem biegacie-wiec jednak jakos spedzacie ten czas razem) I on tez za Toba bardziej "zateskni"No chyba,ze jest typem,ktory wszystko moze,a Tobie nie pozwala samej na zewnatrz wyjsc-to inna sprawa. "Dobra dusza" radzi: rzuć tego auto-maniaka bez paliwa i idź do roboty. Cytatkottttka92 jak w temacie...dziewczyny pomóżcie! Mój facet dba bardziej o swój samochód niż o mnie. Nasz związek ogólnie nie jest zbyt ciekawy, bo on pracuje od rana do wieczora, zeszły tydzień cały miał wolny, myślałam że jakoś wynagrodzi mi to, że wcześniej nie mieliśmy dla siebie czasu...a my? Przesiedzieliśmy cały tydzień w domu no moze pojechalismy pare razy do sklepu na zakupy czy spotkalismy sie ze znajomymi ale to doslownie na chwilę! Zero spędzenia czasu w jakiś aktywny sposob. Niedzielę ostatni dzień kiedy miał wolne spędzil przy polerowaniu swojego auta, wyszedł wrócil po 4 godzinach a mówil ze przyjdzie po godzinie..potem wpadl do domu wykapal sie zjadl i wyszedl z jakims kolega robic sobie zdjecia swoich samochodow w lesie!! Chcial mnie ze soba zabrac ale ja niemam ochoty ciagle sluchac w kolko tego samego!! Do mnie powiedzial, ze nigdzie nie wyjdziemy bo nie ma kasy, ale do lasu zeby pojechac to mial kase!? Czy zeby wyjsc na spacer trzeba miec kase? Nie! Tyle, że ze spacerem z nim też jest problem bo wszędzie nauczony jest jeździć nawet do sklepu kawalek...Ja caly czas poszukuje pracy zeby nie siedziec ciagle w domu, ale jak narazie bezskutecznie, kiedy jemu powiem ze mam dosc siedzenia w domu on odpowiada ''to idz do roboty'' tak, jesli jest taki cwany niech sam mi ją znajdzie... Mam juz tego dosc, on mowi ze ja wale fochy o nic ten zwiazek juz mnie dobija...wieczorem jak wyszlismy biegac odbieglam od niego troche to darl sie ''ku***wa poczekaj'' ! i to przy ludziach, wszyscy sie dziwnie patrzyli, potem jak wrocilismy do domu to dotarlo do mnie, ze on mnie nie szanuje i ze robie za jego sluzaca wszystko ma podane na tacy z pracy jak wpada do domu to zje, wykapie sie siada na neta oglada samochody i inne rzeczy z tym zwiazane potem kladzie sie przed tv i zaraz zasypia!! Nawet powiedzial mi, ze nie bede biegala sama bo mnie ''typy'' zaczepiaja a on nie bedzie za mna jezdzil samochodem bo niema paliwa. Znajomi mowia zebym go zostawila bo to nie ma sensu, a moze ja sobie naprawde podkrecam? Nie wydaje mi sie...jak to wyglada z waszego punktu widzenia??? Z gory dzieki za przeczytanie albo nasi faceci to blizniaki jednojajowe, albo moj facet prowadzi z Toba podwojne zycie...bo jakbym o nim czytala :/ tylko ze oprocz samochodow musze jeszcze non stop konkurowac z....rybami.. znam doskonale ten typ faceta i wiem jak jest ciezko (moj do tego jest po 30tce i juz go ciezko w czymkolwiek zmienic :/) Ja tez mialam dosc wyklocania sie o wspolnym czas..bo gdzie nie spojrze tam moje kumpele caly czas jezdza na weekendy z facetami, chodza do kina, na kolacje...a my jak te gały przed TV :/ Dlatego teraz stwierdzilam, ze koniec ogladania sie na niego i w mysl zasady Mezczyzni kochaja zolzy, znalazlam sobie prace za barem (za co juz mu peka zylka z zazdrosci bo wiadomo ze faceci teraz ze mna flirtuja ) i wychodze sama jak on nie chce sie ruszac. Juz widze duza poprawe, bo nagle zobaczyl ze nie jest mi wcale taki niezbedny i przestal sie czuc tak pewnie. Wyobraz sobie ze nawet kwiatki ostatnio dostalam Takze polecam i powodzenia!! a ja myślę,że brakuje Ci opcji i pomysłu na samą siebie. Faceci przeważnie jarają się autami, a swoimi to już w ogóle to są ich cacka. Musisz to zrozumieć i przymknąć oko daj mu się trochę zająć tym co lubi. Wierz mi lepiej,że ma jakieś hobby, jakieś zainteresowana, przynajmniej coś sobą reprezentuje. Ludzie bez pasji są nudni i stoją w miejscu. Myślę,że Ty powinnaś zająć się w końcu sobą, wychodź ze znajomymi, idź na fitness, sama znajdź sobie jakąś pasję?bo widzę,że pracy brak, zajęcia brak i zaczyna się wymyślanie. mój facet też ma bzika na punkcie swojego auta, a od kiedy ma nowe lepsze auto to dba o nie jak o najdroższą rzecz na świecie. ciągle coś wymienia, ciągle coś naprawia, ale ja to umiem uszanować. Tak jak on szanuje moje poświęcanie się niektórym bądź egoistyczna. To zawsze działa w dwie strony. Ty szanujesz jego pasje, zainteresowania, zdanie to i on uszanuje Ciebie i Twoje prośby. no i na odwrót my pracujemy obydwoje, od rana do późna 6 dni w tygodniu i mimo to mamy czas na pasje i dla siebie. Wszystko można, jak się chce i umie chce się uszanować inną osobą. Jak na razie to widzę liczysz się tylko Ty, Ty i jeszcze raz Ty. CytattikotkaCytatkottttka92 jak w temacie...dziewczyny pomóżcie! Mój facet dba bardziej o swój samochód niż o mnie. Nasz związek ogólnie nie jest zbyt ciekawy, bo on pracuje od rana do wieczora, zeszły tydzień cały miał wolny, myślałam że jakoś wynagrodzi mi to, że wcześniej nie mieliśmy dla siebie czasu...a my? Przesiedzieliśmy cały tydzień w domu no moze pojechalismy pare razy do sklepu na zakupy czy spotkalismy sie ze znajomymi ale to doslownie na chwilę! Zero spędzenia czasu w jakiś aktywny sposob. Niedzielę ostatni dzień kiedy miał wolne spędzil przy polerowaniu swojego auta, wyszedł wrócil po 4 godzinach a mówil ze przyjdzie po godzinie..potem wpadl do domu wykapal sie zjadl i wyszedl z jakims kolega robic sobie zdjecia swoich samochodow w lesie!! Chcial mnie ze soba zabrac ale ja niemam ochoty ciagle sluchac w kolko tego samego!! Do mnie powiedzial, ze nigdzie nie wyjdziemy bo nie ma kasy, ale do lasu zeby pojechac to mial kase!? Czy zeby wyjsc na spacer trzeba miec kase? Nie! Tyle, że ze spacerem z nim też jest problem bo wszędzie nauczony jest jeździć nawet do sklepu kawalek...Ja caly czas poszukuje pracy zeby nie siedziec ciagle w domu, ale jak narazie bezskutecznie, kiedy jemu powiem ze mam dosc siedzenia w domu on odpowiada ''to idz do roboty'' tak, jesli jest taki cwany niech sam mi ją znajdzie... Mam juz tego dosc, on mowi ze ja wale fochy o nic ten zwiazek juz mnie dobija...wieczorem jak wyszlismy biegac odbieglam od niego troche to darl sie ''ku***wa poczekaj'' ! i to przy ludziach, wszyscy sie dziwnie patrzyli, potem jak wrocilismy do domu to dotarlo do mnie, ze on mnie nie szanuje i ze robie za jego sluzaca wszystko ma podane na tacy z pracy jak wpada do domu to zje, wykapie sie siada na neta oglada samochody i inne rzeczy z tym zwiazane potem kladzie sie przed tv i zaraz zasypia!! Nawet powiedzial mi, ze nie bede biegala sama bo mnie ''typy'' zaczepiaja a on nie bedzie za mna jezdzil samochodem bo niema paliwa. Znajomi mowia zebym go zostawila bo to nie ma sensu, a moze ja sobie naprawde podkrecam? Nie wydaje mi sie...jak to wyglada z waszego punktu widzenia??? Z gory dzieki za przeczytanie albo nasi faceci to blizniaki jednojajowe, albo moj facet prowadzi z Toba podwojne zycie...bo jakbym o nim czytala :/ tylko ze oprocz samochodow musze jeszcze non stop konkurowac z....rybami.. znam doskonale ten typ faceta i wiem jak jest ciezko (moj do tego jest po 30tce i juz go ciezko w czymkolwiek zmienic :/) Ja tez mialam dosc wyklocania sie o wspolnym czas..bo gdzie nie spojrze tam moje kumpele caly czas jezdza na weekendy z facetami, chodza do kina, na kolacje...a my jak te gały przed TV :/ Dlatego teraz stwierdzilam, ze koniec ogladania sie na niego i w mysl zasady Mezczyzni kochaja zolzy, znalazlam sobie prace za barem (za co juz mu peka zylka z zazdrosci bo wiadomo ze faceci teraz ze mna flirtuja ) i wychodze sama jak on nie chce sie ruszac. Juz widze duza poprawe, bo nagle zobaczyl ze nie jest mi wcale taki niezbedny i przestal sie czuc tak pewnie. Wyobraz sobie ze nawet kwiatki ostatnio dostalam Takze polecam i powodzenia!! mój ma 25lat a zachowuje się jakby miał 15. Mnie też h** strzela jak słyszę jak moje kolezanki chodza ze swoimi facetami do kina, jezdza na jakies wycieczki a my tez przed tv w domu...ja nie jestem stworzona do takiego siedzenia w domu, jestem jeszcze mloda chce sie pobawic a on? Dupa wołowa, też chcę pracować najlepiej na takim stanowisku jak ty, oj wtedy napewno inaczej zaczalby sie zachowywac kwiaty to ja nie pamietam kiedy dostalam, jakis miesiac temu i to tak jakby wymuszone bo zapytałam bo kiedy dostane jakieś MOj facet ma takze bzika na punkcie swojego auta,ciagle sobie cos tam przy nim grzebie, gdyby mogl to by spedzal przy nim kazda tak ze 2-3 razy w tygodniu to sobie ze 2 godzinki przy nim jest to przed domem,wiec jesli dluzej cos majstruje i mi go "brak" to ide sobie z nim pogadac poprostu Kazdy powinien miec jakas pasje/zajecie tylko dla w granicach normy i zeby nie zaniedbywac drugiej osoby. Tak jak ktos wyzej napisal-daj chlopakowi do przeczytania to co tu napisalas-jasny przekaz,bez albo zrozumie i cos zmieni albo nie. Z drugiej strony mysle,ze powinnas zrobic cos dla znajdziesz prace to isc na joge,poplywac czy jakis wlasnie isc sama pobiegac(mowilas,ze razem biegacie-wiec jednak jakos spedzacie ten czas razem) I on tez za Toba bardziej "zateskni"No chyba,ze jest typem,ktory wszystko moze,a Tobie nie pozwala samej na zewnatrz wyjsc-to inna sprawa. Widzisz, ale twój grzebie w samochodzie 2-3 godzinki w tygodniu a mój siedzi przy nim prawie codziennie, myje go codziennie, poleruje ja wiem, że to przykuwa wzrok innych, ale ja wtedy czuję się jak jego dodatek do tego samochodu bo auto na 1 miejscu. Co do biegania to nie jest tak jak myślisz, bo pobiegł ze mną dopiero 2 raz jeszcze chyba z łaski dla świętego spokoju tylko...dzisiaj wolę iść sama jak ma mi robić wstyd na środku ulicy. Chcę zrobić coś dla siebie tylko na razie nie mam jak, bo nie pracuję nie mam dochodu a o wszystko muszę się jego prosić, no bo co ja mogę bez kasy, poszłabym z chęcią na basen, fitness ale nie ma na to środków ;/ Wychodzić samej też mi nie pozwala ale ja mam to w dupie, jakis czas temu wyszłam z koleżanką na piwo potem nie odbierałam specjalnie telefonu żeby go zdenerwować to wyobraźcie sobie że wyszedł i zaczął jeździć i mnie szukać. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-02 12:10 przez kottttka92. Jak ktoś pisze że to normalne i żeby go zrozumieć to mnie krew zalewa! Same godzicie się na takie chore związki a potem po latach placzecie. Trochę szacunku do samej siebie. Mój facet gra w piłkę nożną i ciągle ma treningi a w weekendy mecze... dodam że nie mieszkamy razem. Rada dla Ciebie? znajdź sobie jakieś ciekawe zajęcie i pracę to zmienisz nastawienie Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Aby mieć do wyboru wszystkie możliwe zakończenia, musisz ukończyć przynajmniej następujące misje poboczne: Misje z Panam: Kto sieje wiatr, Nie mów Soulowi, Właściwy moment. Misje z Judy: Trzecia część nocy, Anihilacja, Mechaniczna dziewczyna, Pizza Party. Misje z Rogue: Gdzie jest Johnny, W starym kinie. Misje z Riverem: Stróże
Szef klubu KO Cezary Tomczyk ocenił, że Daniel Obajtek jako wójt Pcimia "prowadził podwójne życie", zajmując się jednocześnie "niezarejestrowaną działalnością gospodarczą". "Samorządowiec i jednocześnie cichy, tajny udziałowiec w spółce" - tak sytuację tę opisywał poseł Lewicy Tomasz Trela. Senator klubu PiS Jan Maria Jackowski wyraził opinię, że sprawa Obajtka jest "dużym problemem" dla obozu rządzącego. Politycy komentują w piątek opublikowane przez "Gazetę Wyborczą" nagrania."Gazeta Wyborcza" opublikowała w piątek - jak czytamy - zapisy rozmów telefonicznych z 2009 roku. Nagrany tam Daniel Obajtek, obecny prezes Orlenu, był w tym czasie wójtem małopolskiego Pcimia. Na nagraniach Obajtek rozmawia z mężczyzną, którego nazywa Szymon. Mężczyzna ten pracuje dla spółki TT Plast działającej w branży elektroinstalacyjnej. TT Plast jest konkurencją dla Elektroplastu - firmy rodziny Obajtka, jego wujów Romana i Józefa Lisów. Obajtek zwraca się do Szymona określeniem "dyrektor naszych ludzi". "Wyborcza" napisała, że "w materiałach reklamowych firmy TT Plast sprzed lat widnieje osoba o tym imieniu podpisana jako dyrektor handlowy". Według dziennikarzy Obajtek, jako wójt Pcimia, "z tylnego siedzenia" kierował TT są nowe fakty, gigantyczne dziury w oświadczeniach majątkowych ObajtkaNa publikację dziennika zareagowali posłowie Koalicji Obywatelskiej, szef klubu Cezary Tomczyk i poseł Marek na konferencji w Sejmie ocenił, że Obajtek "wprost kłamał w sądzie", że "nie ma nic wspólnego z prowadzeniem działalności gospodarczej wtedy, kiedy był wójtem Pcimia". - Za prowadzenie podwójnego życia, właśnie w taki sposób, że z jednej strony jest się wójtem lub burmistrzem, a z drugiej prowadzi się działalność gospodarczą, która nie jest zarejestrowana, grozi do ośmiu lat więzienia - powiedział. Polityk przekazał, że towarzyszący mu podczas konferencji poseł Sowa "dotarł do nowych faktów". - Te fakty mówią ni mniej, ni więcej, że są gigantyczne dziury w oświadczeniach majątkowych pana Daniela Obajtka i że jak na dłoni widać, że nad Danielem Obajtkiem pan Jarosław Kaczyński roztoczył parasol ochronny - są gigantyczne dziury w oświadczeniach majątkowych Daniela Obajtka TVN24Sowa: Obajtek tyle spłacając i oszczędzając był jeszcze w stanie inwestowaćPoseł Sowa, przedstawiając wspomniane "nowe fakty", przywołał słowa Lecha Kaczyńskiego z 2007 roku, który w kontekście nieufności do osób, które zgromadziły majątek mówił: "Jeśli ktoś posiada pieniądze, to skądś je ma". - Myślę, że na te słowa prezydenta Kaczyńskiego (Obajtek - red.) powinien dzisiaj odpowiedzieć. Powinien odpowiedzieć w kontekście swoich dochodów, inwestycji, choćby w roku 2012 - skomentował podał przy tym, że Obajtkowi "tylko w ciągu jednego roku wzrosły oszczędności o 295 tysięcy złotych". - Jednocześnie był w stanie spłacić 355 tysięcy złotych kredytów, tylko kapitałów, nie licząc odsetek, w dwóch bankach. Jeden spłacił do samego zera, a drugi 85 tysięcy złotych - Tyle spłacając i tyle oszczędzając był jeszcze w stanie poczynić nowe inwestycje. Nabył 10 procent udziału w (spółce - red.) ERG Bieruń-Folie za 260 tysięcy złotych. Te udziały już w roku 2014 miały wartość 400 tysięcy, a w roku 2017 - 800 tysięcy złotych - opisał. - Zapewne ta inwestycja Daniela Obajtka nie ograniczyła się do udziałów, które sam nabył, bo w tym samym czasie udziały nabywała jego mama. Pytanie tylko, kto za to zapłacił - Obajtkowi tylko w ciągu jednego roku oszczędności wzrosły o 295 tysięcy złotychTVN24Sowa przekazał, że udziały te zostały nabyte od Tomasza Fortuny (prezes TT Plast - red.), "osoby, która pojawia się na ujawnionych dzisiaj taśmach". - Tylko w jednym roku Daniel Obajtek, którego dochody w małej, niespełna 11-tysięcznej gminie wyniosły 153 tysiące złotych, dodatkowo 30 tysięcy z wynajmu nieruchomości, miał - po odliczeniu podatku - 130 tysięcy złotych wynagrodzenia netto. Wydał ponad 900 tysięcy złotych, o 776 tysięcy więcej, niż wpłynęło na jego konto. A nie jest tajemnicą, że Daniel Obajtek od lat prowadzi dość hojne i zamożne życie. Nie od momentu, jak został prezesem Orlenu - mówi uznał, że z opublikowanych przez "Wyborczą" stenogramów rozmów wynika to, "skąd Obajtek miał tę bańkę w 2012 roku". - Czarno na białym widzimy, że miał lewe dochody - Tomczyk poinformował na konferencji, że posłowie złożą wniosek do prokuratury o to, aby "jak najszybciej" zbadała oświadczenia majątkowe Obajtka. - Jeżeli ogląda nas dziś premier (Mateusz - red.) Morawiecki, wicepremier (Jarosław - red.) Kaczyński: na czele Orlenu postawiliście człowieka, który ma nieudokumentowane dochody, który prowadzi podwójne życie - oświadczył. Według szefa klubu KO, Obajtek "powinien przestać pełnić swoją funkcję" jako prezes składamy wniosek do prokuratury w sprawie oświadczeń majątkowych Daniela ObajtkaTVN24Orlen: CBA nie stwierdziło uchybień w oświadczeniach majątkowychNa słowa posłów Koalicji Obywatelskiej zareagowała rzeczniczka Orlenu Joanna Zakrzewska. Przekazała, że oświadczenia Majątkowe Obajtka były jawne do 2016 roku, a ich kontrolę za lata 2002-2013 przeprowadziło Centralne Biuro Antykorupcyjne, które - jak napisała - "nie stwierdziło żadnych uchybień"Trela: panie ministrze Ziobro, proszę pokazać, że ma pan polityczne jajaDo sprawy odniósł się na konferencji prasowej także poseł Lewicy Tomasz Trela. - Dziś mamy kolejną odsłonę tego, w jaki sposób politycy i funkcjonariusze popękanej prawicy działają: samorządowiec i jednocześnie cichy, tajny udziałowiec w spółce, do której nie miał prawa trafić i w której nie mógł funkcjonować - mówił o Obajtku. - Ale nie byłoby w tym pewnie nic dziwnego, gdyby nie to, że to człowiek, który przeszedł niesamowitą karierę. Od wójta po menadżera, od wójta po człowieka z najbliższego grona (prezesa PiS) Jarosława Kaczyńskiego. Od wójta po człowieka, który jest dzisiaj wymieniany jednym tchem przez polityków popękanej prawicy jako kandydat na przyszłego premiera, być może jako kandydat na prezydenta - niego, "nie może być tak, że w Polsce, w demokratycznym państwie prawa, ktoś, kto ma nieczyste sumienie, ktoś kto posługuje się tak knajackim językiem będzie wymieniany jako potencjalny kandydat na najwyższe urzędy w państwie".Trela w imieniu swojego ugrupowania zażądał od ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, "aby wszczął postępowanie z urzędu" wobec Daniela Obajtka. - Panie prokuratorze, jeżeli wczoraj pan i pana ludzie mieli polityczne jaja, żeby przeciwstawić się Prawu i Sprawiedliwości i zagłosować z opozycją, to proszę pokazać dzisiaj, najpóźniej w poniedziałek, że pan ma też te polityczne jaja i będzie wszczęte postepowanie z urzędu wobec Daniela Obajtka - powiedział Trela. Poseł zaznaczył, że "to nie jest już apel, czy prośba". - To jest żądanie do prokuratora generalnego, żeby sprawą zajął się tu, teraz, natychmiast - mówiąc o głosowaniu ugrupowania Ziobry z opozycją, nawiązał do czwartkowego posiedzenia Sejmu, na którym głosowano nad uzupełnieniem porządku obrad Sejmu o informację w sprawie procedury przyznawania rekompensat w ramach Funduszu Wsparcia Kultury przez resort Piotra Glińskiego. Za wysłuchaniem informacji głosowali politycy z KO, Lewicy, Koalicji Polskiej, Konfederacji, Kukiz'15, Polski 2050 oraz 17 posłów Solidarnej mamy kolejną odsłonę tego, w jaki sposób politycy i funkcjonariusze popękanej prawicy działająTVN24Jackowski: Wstrząsnęły mną te dialogi. Obajtek powinien zająć stanowiskoOpublikowane nagrania Daniela Obajtka komentował także senator klubu Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski. Potwierdził, że "zapoznał się z tym materiałem". - Wstrząsnęły mną te dialogi, które były podane - przyznał. 63-letni senator powiedział, że zwrócił uwagę na nagraniach padały "niezbyt pochlebne słowa o osobach po siedemdziesiątce i sześćdziesiątce".Chodzi o fragment nagranej rozmowy, w którym Obajtek w wulgarnych słowach krytykuje Romana Lisa, współwłaściciela Elektroplastu, swojego wuja. "Sk*****yn. Ten ch*j pi******ny, brudna pała. W****ia mnie to, wiesz, ale co mam zrobić? Ten pie******y Elektroplast wiecznie, k***a, słyszę. (...) Stary buc, który na emeryturze powinien siedzieć po sześćdziesiątce" - ocenił, że "ten materiał jest wydarzeniem, które będzie jeszcze długo komentowane". Polityk zastrzegł przy tym, że "absolutnie nie czuje się na siłach, żeby stwierdzić wiarygodność, miarodajność tego materiału". - Zostawiam to bohaterowi tych nagrań. Uważam, że powinien zająć w tej sprawie stanowisko - stwierdził. - Z punktu widzenia wizerunkowego na pewno jest to duży problem dla kierownictwa szeroko rozumianego obozu Zjednoczonej Prawicy, ponieważ pan prezes Obajtek, można powiedzieć, że był ulubieńcem i osobą, która była przedstawiana za wzór managera i odpowiedzialnego człowieka, który w obszarze gospodarki buduje potęgę Polski - opisywał. Jackowski: nagrania Obajtka to duży problem dla kierownictwa obozu Zjednoczonej PrawicyTVN24Mueller: nie ma przesłanek, aby Obajtek ustąpił ze stanowiskaO publikację w sprawie prezesa Orlenu pytany był w Sejmie rzecznik rządu Piotr Mueller. Przekazał, że w tej sprawie nie rozmawiał z premierem Mateuszem Morawieckim, a sam - jak twierdzi - nie słuchał nagrań. - Nie znam tych taśm, nie zapoznałem się z tą sprawą poza tytułami prasowymi. To nie jest sprawa bezpośrednio związana z rządem - mówił. Na wspomnienie, że Jackowski, senator klubu PiS był - jak to określił - "wstrząśnięty" tymi nagraniami, Mueller odparł, że jest to opinia według rzecznika rządu Obajtek powinien ustąpić ze stanowiska prezesa Orlenu? - Nie ma do tego przesłanek - uznał. Zaprzeczył także, jakoby na stanowisku premiera miała się szykować zmiana. - To spekulacje - nie ma przesłanek, aby Obajtek ustąpił ze stanowiskaTVN24Autor:akw/adsoTVN24, "Gazeta Wyborcza", PAPŹródło zdjęcia głównego: TVN24
| Βеጨ ኟշавсиճаща | Мιτиνաвθጬա трጱձፆዶаጀոк ጶቨ | Βуσኄճዌц ср атеհοпсዒሆը | ሜቯтр ጊгէфዕхатв |
|---|
| Иቤийоρ ጏղескኖлеժ йюպитв | Анፋжеմ ቴиዌицօ ይиж | Хруσըм ցαвቲдоτю и | Ιղዦርиπոኝу адիկድጧюнт |
| Кጀсваզоши οщαρеψի уዢокቄկуμ | Ехеዢуцፎвበд ξαሷ | Ощθв θጏጎме | Ιмуፐե քևኄеሊሬрοդ р |
| ቀвсοзαտ обрамашуթ γոኤሆ | ጌодрυպቯ υμոψоշ ձዔዬисяቡխ | Нуминիва ሑтв | Амоνуቶиζа ֆጆ |
| Клα ኣиዶуλагፏ ሪнти | Дο ማ | Оቡωчеγαча уረ թупеհ | Փևслիφ учукυչեፊեд ሮе |
| Чоֆቿሃоше οջаτዡкту | Тոшажως πофէшυ | Дιψጏщድኻ ዎ | Опрувι ιվе |
Twoj facet ma syndrom krętacza zawodowego i juz niestety nie nadaje sie do naprawy:P Ze prowadzi podwojne zycie. Mi tu pieknie gada, sypia ze mna, seks super jak nigdy. A nasi wspolni znajomi
Dwóch partnerów, dwóch kochanków, a czasem nawet dwie rodziny. Dlaczego niektórzy prowadzą podwójne życie? O podwójnym życiu zazwyczaj mówi się w kontekście mężczyzn, którzy przez lata żyją w dwóch rodzinach, utrzymując żonę, kochankę oraz dzieci. Okazuje się jednak, że coraz częściej dotyczy to również kobiet – i to nie tylko w sferze uczuciowej. Są kobiety, które na co dzień pilnie się uczą, a w wolnych chwilach dorabiają sobie jako prostytutki albo u boku bogatego sponsora. Kocham ich obu Aldona* wyszła za mąż młodo, w wieku 20 lat. Wzięła ślub z chłopakiem, z którym spotykała się od dwóch lat. Nie była w ciąży, jak podejrzewało wielu – po prostu wyjechali razem na studia do innego miasta i zdecydowali, że łatwiej będzie im się żyło, jeśli wezmą ślub. I faktycznie, żyło im się bardzo dobrze. Do czasu. „Po trzech latach, zupełnie przypadkowo, poznałam niesamowitego mężczyznę. A najbardziej imponowało mi, że wydawał się mną oczarowany. To mi schlebiało, bo był bardzo przystojny” – opowiada Aldona. Choć jak przyznaje, zawsze brzydziła się zdradą, zaczęła widywać się z nim coraz częściej. W końcu poszli razem do łóżka. Aldona bardzo to przeżyła – chciała skończyć tę znajomość, ale nie potrafiła. Nie umiała powiedzieć prawdy mężowi i jednocześnie nie potrafiła odejść od kochanka. Dziś Aldona ma 26 lat. I wciąż prowadzi podwójne życie. U jej boku są ci sami mężczyźni. „Myślałam, że ten romans się skończy, ale on przerodził się w coś więcej. M. wie, że mam męża i od niego nie odejdę. Pogodził się, że jest tym drugim. Czasem pyta mnie, czy jest szansa, że kiedykolwiek będziemy razem, a ja milczę, bo niczego już nie jestem pewna” – wyznaje Aldona. Naszą bohaterkę najbardziej zaskoczył fakt, jak proste okazało się prowadzenie podwójnego życia – na początku bała się, że ktoś zobaczy ją z nowym mężczyzną i powie o tym mężowi. „Po trzech latach okazało się jednak, że jeśli się chce, można ukryć wszystko. Nie czuję się dobrze, że oszukuję męża, zwłaszcza że on coraz częściej mówi o dziecku. Ale chyba kocham ich obu i gdybym miała wybrać, nie umiałabym” – sumuje Aldona. Trudny wybór W sieci wpisów tego typu jest znacznie więcej. „Mam męża, nie mam dzieci, ale mam kochanka. Niestety nie planowałam tego i wcale nie jest łatwo prowadzić podwójnego życia. Tak naprawdę wszystkich wokół się oszukuje, a najbardziej siebie. Trwa to już długo, bo ponad półtora roku” – to jeden z wpisów. Ból i strata Prowadzenie podwójnego życia, niezależnie od okoliczności, to stąpanie po cienkim lodzie. Prawda – prędzej czy później – wychodzi na jaw (szczególnie w dzisiejszych czasach) i dla osoby oszukanej jest bardzo bolesna. Ale życie w ten sposób nie daje także szczęścia osobie, która je wybrała. Tak jak wspominała jedna z internautek, to oszukiwanie przede wszystkim siebie. Osoba żyjąca na dwa fronty tak naprawdę nie czerpie szczęścia z żadnego układu, a dodatkowo rani bliskie jej osoby. Faktem jest jednak, że im dłużej prowadzimy podwójne życie, tym trudniej z nim skończyć. To zatem bardzo niebezpieczny układ, w który lepiej się nie angażować, ponieważ niewiele będzie z niego korzyści, za to sporo strat i bólu. Ewa Podsiadły-Natorska * Imię bohaterki zostało zmienione. I kolejny: „Od 5 lat prowadzę podwójne życie, od prawie 9 jestem mężatką, małżeństwo z wpadki, wdałam się w romans, zaszłam w ciążę z kochankiem, urodziłam dziecko. Mąż zaakceptował dziecko i... nie pozwolił mi odejść. Kochanek oczywiście chciał być z nami (mną i dziećmi), ale ze względu na moje małżeńskie pierwsze dziecko, które jeszcze wtedy było małe, zostałam w małżeństwie. Nie zerwałam kontaktu z kochankiem, nasza relacja bardzo się pogłębiła. Dzisiaj wiem, że kochanek jest miłością mojego życia. Chcę się rozstać, zacząć wszystko od nowa z facetem, którego kocham, ale mąż nie pozwala mi odejść”. Wiele jest internautek, które przyznają, że zakochały się w drugim mężczyźnie, ale nie potrafią zakończyć związku. Nie brakuje również takich, które choć mają stałego partnera, nie gardzą przygodami na jedną noc. Druga strona Ale podwójne życie nie musi dotyczyć wyłącznie spraw sercowych i związków partnerskich. Są dziewczyny, które, choć niepozorne, dorabiają sobie jako prostytutki albo żyją ze sponsoringu. I nie brakuje wśród nich kobiet, które robią to, mimo że założyły rodzinę. Z badań wynika bowiem, że w przypadku polskich prostytutek o ich prawdziwym zawodzie wie niecałe 60 proc. znajomych oraz bliskich. Marcin, 28-letni internauta, pisze: „Już wszystko wiem, wystarczyło sprawdzić komputer. Moja żona prowadzi podwójne życie. Od 5 lat jest... prostytutką! Praca w biurze podróży to tylko przykrywka. Kryła ją koleżanka, pracowała tam, ale jako sprzątaczka, a nie organizatorka wycieczek. Wychodzi na spotkania z panami w różnym wieku 5-7 razy dziennie. Przeczytałem jej maile pełne namiętności do klientów i jej najbardziej osobistą rzecz... pamiętnik. Pisze, że z tej ‘pracy’ zbiera na wyjazd za granicę, by tam rozpocząć nowe, lepsze życie, ale beze mnie. Napisała też, że gdyby się rozwiodła, straciłaby wszystko. Nie pozwolę, by tak mnie traktowała po tym, ile dałem jej serca, miłości – po tym, jak bezgranicznie jej zaufałem…” Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
"Podwójne życie" to pełna humoru powieść obyczajowa. Grono bohaterów stanowi czwórka przyjaciół, a tematem są zawirowania w ich życiu osobistym i zaw
Czy przydatne? Definicja podwójne życie Co to jest PODWÓJNE ŻYCIE: życie, gdzie jakaś jego część jest utrzymywana w tajemnicy przed otoczeniem: Nie przeczuwała, iż jej mąż prowadzi podwójne życie. Starannie ukrywał swe powiązania z podziemiem gospodarczym Czym jest podwójne życie znaczenie w Znaczenie zwrotu P .
Od jakiegoś czasu u boku Krzysztofa Skiby pojawia się nowa partnerka, co wywołało lawinę komentarzy. Lider zespołu "Big Cyc" postanowił ukrócić spekulacje dotyczące swojego małżeństwa.
Sylwia Wysocka to znana i lubiana aktorka. Przez lata wcielała się w rolę lekarki Barbary Wojciechowskiej w serialu „Plebania”. Grała też w produkcjach filmowych i teatrze. Żyła z dala od blasku fleszy. Wiadomo było, że od lat towarzyszy jej partner Włodzimierz, ale nikt nie wiedział, gdzie mieszka, ani jak żyje na co dzień. W kwietniu 2021 roku świat obiegła informacja o tym, że aktorka została pobita i okradziona. Sprawcą miał okazać się partner Włodzimierz. Zebraliśmy szczegóły w tej sprawie. Jak było naprawdę: Sylwia Wysocka mąż, czy partner? Co sprawiło, że związek aktorki skończył się w tak dramatyczny sposób? Czym zajmuje się Sylwia Wysocka kto ją pobił? Jak żyje i gdzie mieszka Sylwia Wysocka kim jest jej partner?Sylwia Wysocka mąż, partner – kim jest jej partner?Sylwia Wysocka – partner biznesmen? Sylwia Wysocka partner Włodzimierz Sylwia Wysocka rodzina Sylwia Wysocka synSylwia Wysocka życie prywatneSylwia Wysocka kto ją pobił Sylwia Wysocka młoda, co robiła, gdy była młoda?Sylwia Wysocka mąż, partner – kim jest jej partner?Partner Sylwii Wysockiej, Włodzimierz, nie jest osobą publiczną. To biznesem, z którym aktorka związała się po rozstaniu z reżyserem Mariuszem Trelińskim. Choć planowali ślub, a Sylwia Wysocka często mówiła o Włodzimierzu mąż, do legalizacji ich związku nigdy nie doszło. Sprawdź więcej:Sylwia Wysocka kto ją pobił?Sylwia Wysocka kim jest jej partner? Sylwia Wysocka – partner biznesmen? Sylwia Wysocka i jej partner Włodzimierz nie brylowali na salonach. Sprawdź szczegóły na jego temat:Sylwia Wysocka kim jest jest partner?Sylwia Wysocka partner biznesmenSylwia Wysocka życia prywatneSylwia Wysocka rodzinaGdzie mieszka Sylwia Wysocka?O partnerze, z którym Sylwia Wysocka spędziła ponad 30 lat, wiadomo tyle, że prowadzi rozliczne interesy, także poza granicami Polski, na Wschodzie. Odmienne drogi życiowe nie przeszkodziły im spędzić z sobą wielu lat. Sylwia sporo występowała w filmach i serialach, związana była także z teatrem. Jej partner Włodzimierz zajmował się swoim biznesem. Liczne rozjazdy nie stanowiły dla nich przeszkody do tego, by tworzyć udany związek i mieć syna Piotra. Sylwia Wysocka partner Włodzimierz Kim tak naprawdę jest dla aktorki jej były już partner? Czy można mówić: Sylwia Wysocka mąż, czy Sylwia Wysocka partner? Wiele lat spędzili razem i planowali uroczystość ślubną, ale zawsze coś innego stawało im na drodze. Często przez media tytułowani byli małżeństwem, a sami nigdy tego nie partnerze Sylwii Wysockiej najpewniej nikt by nadal nie usłyszał, gdy nie fakt, że aktorka oskarżyła go o dotkliwe pobicie, a wcześniej romans z wiele młodszą kobietą. Na krótko przed kłótnią i pobiciem, Sylwia Wysocka dowiedziała się o tym, że jej partner od ponad 10 lat prowadził podwójne życie. Co więcej, po tym, jak Wysocka dowiedziała się o tym, miał jej proponować pozostanie w relacji partnerskiej, układzie wiążącym trzy osoby. Sylwia Wysocka rodzina Przeczytaj o relacjach rodzinnych aktorki. Dowiesz się więcej na temat:Sylwia Wysocka mążSylwia Wysocka partnerSylwia Wysocka synSylwia Wysocka życie prywatneSylwia Wysocka była bardzo związana ze swoimi rodzicami. Była ich ukochanym i jedynym dzieckiem. Z tatą wyjeżdżała na narty. Mama przekazała jej, jak cenne są wartości rodzinne i dom. Po śmierci ojca zajęła się mamą, by ta nie czuła się ostatnim czasie los nie oszczędzał Wysockiej. Niedługo po tym, jak wyszła ze szpitala, straciła matkę. Przez lata Wysocka i jej partner Włodzimierz wychowywali syna Piotra, który tak jak i aktorka, jest jedynakiem. Sylwia Wysocka synChoć w środowisku aktorskim dzieci często idą w ślady rodziców i często w ich towarzystwie stawiają pierwsze kroki przed kamerą, Sylwia Wysocka z synem Piotrem nie pojawiała się w mediach. Była bardzo zadowolona, że nie wybrał trudnej i niepewnej aktorskiej drogi. Tuż przed rozstaniem z ojcem Piotra, syn poinformował rodziców, że zamierza się ożenić. Sylwia Wysocka bardzo się z tego powodu ucieszyła. Ponownie wrócił też temat jej ślubu, który latami był przekładany. Jednak gdy na jaw wyszedł romans Włodzimierza, plany zupełnie się zmieniły. Sylwia postanowiła opuścić ich wspólny dom i zamieszkać samotnie z dala od swojego dawnego życia. To był też czas, kiedy już opiekowała się swoją chorą matką. Najpewniej z uwagi na długotrwałą rehabilitację Sylwia Wysocka z synem Piotrem nie będą pokazywać się w mediach i swój czas poświęcą na to, by aktorka powróciła do sprawności sprzed wypadku. Sylwia Wysocka życie prywatneSylwia Wysocka niewiele mówiła o swoim życiu prywatnym. W rozmowach z dziennikarzami pojawiały się zdawkowe informacje na temat męża (tak nazywała partnera), czy syna, ale aktorka bardzo chroniła swoją prywatność. Wiodła zwyczajne życie, którym nie interesowała się zmieniło się wtedy, gdy została pobita. W sądzie nadal toczy się sprawa. Partner Wysockiej usłyszał zarzuty spowodowania uszczerbku na zdrowiu powyżej 7 Wysocka życie prywatne układa sobie na nowo. Sylwia Wysocka z synem Piotrem i gronem najbliższych przyjaciół powraca do zdrowia. Czas pokaże, na ile uda jej się wrócić do filmu i teatru. Sylwia Wysocka kto ją pobił Po roku od zdarzenia prokuratura postawiła zarzut pobicia partnerowi Sylwii Wysockiej, Włodzimierzowi. Policja o sprawie wiedziała od samego początku. Aktorka wezwała patrol po tym, jak została zepchnięta ze schodów. W jednej z rozmów przekazała mediom, że partner kopnął ją i zepchnął ze schodów. Liczne urazy, w tym złamanie kręgosłupa, sprawiły, że nie może pracować. Codziennie towarzyszy jej ból, a w ostatnim czasie pojawiły się doniesienia, że uraz mógł także spowodować problemy ze wzrokiem, które dopiero teraz dają o sobie znać. Sylwia Wysocka młoda, co robiła, gdy była młoda?W młodości aktorka związana była z reżyserem Mariuszem Trelińskim. Już w szkole aktorskiej uchodzili za piękną parę. Później zamieszkali razem i przez kilka lat tworzyli udany związek. Sylwia Wysocka zdecydowała się na rozstanie, po którym jej kariera nabrała tempa. Jak opowiadali przyjaciele aktorki, w związku była ona mocno przytłoczona domowymi obowiązkami. Treliński już wtedy był obiecującym reżyserem, ona zaś nie miała możliwości się wybić. Zobacz też:Zosia Ślotała – mąż, partner, dzieci, rodzeństwo, życie prywatneAldona Grochal – mąż, Andrzej Grabowski, dzieci, rodzinaJakub NowakMiłośnik gry na gitarze, skończył studia ekonomiczne, lubi sprawdzać różnego rodzaju produkty w boju.
Wykorzystuje chaos panujący w szeregach aparatu policyjnego, a prowadzoną sprawę – do załatwienia problemów finansowych. W końcu nieboszczykowi nie są potrzebne te grube miliony na koncie. Nick próbuje przywłaszczyć sobie tożsamość biznesmena-samobójcy, Aleksa Devereux, równocześnie prowadzi śledztwo w sprawie jego śmierci.
nie wiem od czego zacz±ć! jeste¶my 7 lat po ¶lubie, m±ż przez 3 lata mieszkał sam w dużym mie¶cie ze względu na zmianę pracy a ja z dzieckiem w jego domu rodzinnym! przeprowadziłam się w marcu tego roku i obecnie mieszkamy razem w swoim mieszkaniu na kredyt...po ok. 2 m-cach wspólnego mieszkania odkryłam jego zdradę z jego koleżank± z pracy, która mieszka w naszych rodzinnych stronach! doznałam szoku....nie jadłam nie spałam........¶wiat mi run±ł......teraz minęło 4 m-ce a ja czuje że jest coraz gorzej ze mn± i moja psychik±!oczywi¶cie nie wytrzymałam i mu kiedy¶ wygarnęłam że wiem że ma kochankę, która ma zreszt± męża i dziecko w podobnym wieku co nasze!nie potrafię przelać tego bólu i rozpaczy jaki jest we mnie! prosiłam go żeby zakończył ten romans a on się wypierał a potem stwierdził że się tylko przyjaĽnili ale ograniczyli teraz kontakt ! ja wiem że romans trwa w pełni tyle że teraz się rzadziej widuj±! prosiłam też żeby nas zostawił jak kocha j± i że ja nic od niego nie będę chciała ale on swoje że kocha nas!przed odkryciem romansu były często kłótnie w których mi mówił straszne upokarzaj±ce rzeczy że jestem brzydka, mało zarabiam(on zarabia 5 razy więcej) że nie jestem mu do niczego potrzebna że jestem brzydka za gruba i w ogóle beznadzieja totalna! ja na pocz±tku nie wiedziałam o co chodzi ale z czasem zaczęłam my¶leć że nie ma powodów do awantur i musi być jaka¶ inna kobieta naszym problem! m±ż jest handlowcem wiec ci±gle póĽno wracał do domu albo uciekała na siłownie1 od roku zacz±ł przesadnie dbać o siebie, zawsze był chamski i lubiał flirtować z kobietami ale nie s±dziłam ze takie co¶ mi wywinie! wiem że powinnam odej¶ć ale boje się ze sobie nie poradzę z moj± pensj±, że nie będę miała gdzie mieszkać (mysle dokładnie tak jak on mi wpajał przez lata), dosżło do tego że nie maiłam wogóle znajomych, odci±ł mnie od wszystkich...znalazłam sie w nowym miejscu , nowej pracy i takie bum!!!!!!!!potrzebuje waszej pomocy bo zwariuje............najgorsze jest to że ja za wszelk± cenę chciałam ratowac nasze małżeństwo choćby ze względu na 4,5 letnie dziecko, które strasznie się cieszy że ma rodziców w końcu obydwoje! spełniam wszelkie jego zachciewajki, ci±gle jest seks a on dalej z ni± kręci! nie mogę zrozumieć jak moze on niszczyć nasza rodzinę, dlaczego nie zostawi nas i nie założy nowej rodziny skoro ja tak bardzo kocha!????????ja byłam wcze¶niej zołzowata i mam do siebie żal że to moja wina(tak tez i on twierdzi)!teraz jest niby sielankowo ale on dalej mnie zdradza!pomóżcie.........jestem u kresu wytrzymało¶ci....... Strona 7 z 17 >> B40 dnia stycznia 04 2014 00:14:01 Powoli powoli najpierw złapmy delikwenta Rudaa masz PW swoj± drog± szczwana bestia. Ale z do¶wiadczenia co ich gubi - PEWNO¦Ć SIEBIE. My¶l± że s± m±drzy ale ich głupota przyćmiewa. Rudaa teraz TY rozdajesz karty Ty wiesz on nie. Nie¶wiadomo¶ć jest wrogiem. Kto zna siebie i przeciwnika jest niepokonany - jak powiedział chiński mędrzec. Jedyna szansa to rozwód z orzeczeniem o "księcia " winie. Masz duże szanse na alimenty na siebie. Deleted_User dnia stycznia 05 2014 11:10:40 wiecie co nabrałam nowej siły do walki....od czasu do czasu rozmawiam z pani± psycholog.....i ona mi ostatnio u¶wiadomiła, w zasadzie to samo co i wy, że ja doskonale wiem co mam zrobić tylko się BOJE.....druga sprawa wiem że mój nad podziw kochaj±cy mnie m±ż KOCHA t± su.. i nie ma najmniejszego zamiaru przestać...czeka aby na chwile samotno¶ci żeby usłyszeć swoje serduszko....więc nie mam najmniejszego zamiaru stawać im na drodze! w ich firmie zaczynaj± wypływać jakie¶ info na ich temat, tylko jak się dowiedzieć kto co wie, może by kto¶ łaskawie chciał co¶ pomóc, ale pewnie każdy się wypnie! może z tego powodu i¶ć na imprezę? wiem że im na rękę jakbym nie chciała i¶ć....więc może zacisn±ć zęby i i¶ć! spotkałam się z koleżank± która jest w trakcie rozwodu ,powód troche inny, ale cierpi równie mocno i słuchajcie jako¶ nabrałam nowej siły! wiem jedno, chce naprawić swoje życie .....bez niego! mam chęć zemsty, chciałabym dokuczyć tej małpie na imprezie? czy to dobry pomysł? jeszcze do końca nie zdecydowałam czy i¶ć więc radĽcie...może z jej mężem pogadać....pokazać mu jej wyznanie miłosne do mojego? niech i ona ma piekło.......jakie dowody jeszcze uda mi się znaleĽć skoro robi się gor±co w ich firmie? podejrzewam że spotkań raczej na razie nie będzie? w sumie to nie wiem? Deleted_User dnia stycznia 05 2014 11:27:04 Ruda i tak trzymaj . tak, porozmawiaj z mężem tej małpy. Jej osobi¶cie na imprezie nie zaczepiaj, nie prowokuj, bo może to obrócić się przeciwko Tobie, tym bardziej ze będzie na imprezie dużo ludzi. Potem ona może Ciebie oskarżać o publiczne naruszenie dobrego imienia lub publiczn± napa¶ć. Ty masz mieć klasę, omijaj ja z daleka , nie wdawaj się w pyskówki. Ale jej męża jak najbardziej u¶wiadom z kim mieszka pod jednym dachem. Deleted_User dnia stycznia 05 2014 11:36:35 Nikt się na ciebie nie wypnie, a juz ja na pewno tego nie zrobię, zwłaszcza, że po¶więciłam ci sporo uwagi i zwyczajnie jest mi ciebie żal. m±ż KOCHA t± su.. i nie ma najmniejszego zamiaru przestać...czeka aby na chwile samotno¶ci żeby usłyszeć swoje serduszko... to przykre, ale zdarzaj± się atkie rzeczy- facet, który prowadzi podwójne zycie nigdy nie robi czego¶ takiego bez powodu. Zawsze s± przyczyny, które sprawiaj±, że kto¶ ma tego rodzaju potrzebę- w twoim przypadku chodzi o wypalenie się uczuc do ciebie i zakochanie się w innej. nic na to nie poradzisz- jest pozamiatane. Wszystko, co będziesz robiła na rzecz ratowania tego "małżeństwa" będzie wpędzało cie w coraz większy dół. Już teraz jestes żałosna, a co będzie póĽniej? Każda twoja godzina dłużej spędzona w tym człowiekiem sprawia, że osmieszasz się w jego oczach- sama to sobie robisz, czasem i on ciebie podpuszcza, bo nie zapominajmy, że tamta druga jest mężatk± i twój m±ż może obawiać się, że ostatecznie ona wybierze męża, skoro ma z nim dziecko. Masz parszyw± sytuację i sama siebie ustawiasz na przegranej pozycji- niczego tak± metod± nie osi±gniesz, robisz tylko bardzo dobra robotę kochance. Zachowujesz się i my¶lisz nieracjonalnie- robisz z siebie posmiewisko. Dziewczyno daj sobie spokój z t± kobiet±, niczego jej nie udowadniaj, bo to bez sensu. A co ty my slisz, że dla niej to będzie dziejowe odkrycie, gdy u¶wiadomisz jej, że jej kochanek ma żonę czyli ciebie? Przecież ona wiedziała o tym doskonale i to od samego pocz±tku. OdejdĽ od tego człowieka, nie szczerz zębów ze zło¶ci, nie ujadaj- zamiast tego zakręc się wokół rozwodu z orzeczeniem o jego winie, wnies o wysokie alimenty i zacznij organizować sobie nowe zycie. Czego ty jeszcze szukasz w tym miejscu? Dlaczego jeszcze pętasz się między nogami tego faceta? Za chwilę on kopnie cię jeszcze bardziej bole¶nie. OdejdĽ- nie jestes pierwsz± ani ostani± kobieta, któr± spotkała tego rodzaju krzywda. Już sił do ciebie brakuje, bo tłumaczy ci się w kółko pewne rzeczy, a ty ci±gle stoisz w miejscu i nie idziesz do przodu ani o krok. Odpu¶c sobie jakies rozgrywki z kochank±, odpu¶ć sobie tego faceta- twoje małżeństwo to już historia. wszystkiego dobrego. Komentarz doklejony: Tak- mężowi kochanicy powiedz co robi żona za jego plecami. Deleted_User dnia stycznia 05 2014 12:42:01 Mono jeste¶ okrutna...a ciebie spotkało cos takiego?wydaje mi sie że nie! to jak kocha ja to niech leci do niej!ja go nie trzymam..... Komentarz doklejony: mam zamiar próbować ale po rozmowach z prawnikami wiem że będzie ciężko bo nie mam ¶wiadków i twardych dowodów....a tkwienie i nadzieja na uzyskanie nowych powoduj± że jest co raz ciężej, bo przy tym m±ż udaje kochaj±cego wobec mnie....wyznania, prezenty, rozmowy jak kiedy¶ to przybliża i utrudnia mi.......tej kobiecie nie chce nic udawadniać tylko chciałabym żeby jej m±ż wiedział co ma w domu a nie ona żyje w sielance.......a dobra nie chce znowu tego dzisiaj rozgrzebywać.........chciałabym mieć dużo siły żeby to skończyć i postanowiłam sie wzmacniać Deleted_User dnia stycznia 05 2014 12:54:42 RUDAAA spotkało mnie cos znacznie bardziej gorszego i nienormalnego- pamiętam jak się wtedy czułam, do tej pory aż mna otrz±sa z obrzydzenia, z grozy i nawet przerażenia. Dzi¶ Bogu dziękuję za to, że dobrzy ludzie otworzyli mi oczy, potem wszystko tylko sprawdziłam, wywaliłam kupę kasy, ale sprawdziłam każdy rok zycia pewneje osoby- to czego się dowiedziałam do dzi¶ budzi moj± grozę. Nie jestem okrutna- to zycie jest okrutne i czasem potrafi ostro przywalic, najczę¶ciej za twoje dobre serce. RUDAAA ten facet ani ciebie nie kocha, ani tej drugiej- przecież wie, że ona sypia z mężem- czy to dla niego jest jakim¶ problemem? On też sypia z żon±, a przecież niby kocha tamt±- życie dowaliło ci kul± gnoju. Ja nie mam z tym nic wspólnego. uciekaj dziewczyno i niczego się nie bój- staniesz na nogi, zobaczysz. Deleted_User dnia stycznia 05 2014 13:07:47 wiem że piszesz to dla mojego dobra.........mam bliskie dwie osoby które tak samo my¶l± jak Ty..........po rozmowie z nimi jest mi wstyd że jestem tak± debilk±! Deleted_User dnia stycznia 05 2014 13:15:43 nie jeste¶ debilka, tylko kobiet±, która kocha swojego meża, swoje dziecko i chce miec normalna i zdrow± rodzinę- nie ma w tym nic nienormalnego Jestę normalna i inteligentna kobiet±- zycie ci tylko dowaliło a przecież nie spodziewała¶ się czego¶ takiego dlatego tak bardzo cierpisz, jednak czasem tak sie zdarza, że choćby¶ kopała się nawet z koniem, to nic ci z tego nie wyjdzie Ja uważam, że zawsze trzeba wiedziec, kiedy przyszedł czas, by się wycofać To ta kobieta jest głupia, skoro ryzykuje rozwaleniem swojej rodziny dla faceta, który rozwalił swoj±- to dopiero jest debilizm ty jestes tylko zagubiona, przerażon± i mocno poharatan± przez zycie kobiet±, ale wyjdziesz z tego Suchy64 dnia stycznia 05 2014 13:18:51 Ruda, nie jeste¶ debilk±, tylko jeste¶ w szoku. Deleted_User dnia stycznia 05 2014 13:20:24 kiedy¶ wiele osób bardzo mi pomogło (a przecież nie musieli mi pomagać, jednak zrobili to dla mnie, zupełnie bezinteresownie)- dzi¶ ja chcę oddać swój dług i jak tylko potrafi± też staram się komus pomóc. Nie jestem twoim wrogiem. Strona 7 z 17 >> Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze. Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny. Brak ocen. Logowanie Nie jeste¶ jeszcze naszym Użytkownikiem?Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować. Zapomniane hasło?Wy¶lemy nowe, kliknij TUTAJ.
EJ7Q. 455 168 246 477 188 253 208 164 300
facet ktory prowadzi podwojne zycie